Rynek nieruchomości w Dublinie przeżywa dramatyczny wzrost w 2025 roku, charakteryzujący się gwałtownie rosnącymi cenami i poważnym niedoborem mieszkań, co sprawia, że kupujący walczą o każdą ofertę. Wartości nieruchomości mieszkalnych rosną najszybciej od lat w obliczu ostrej konkurencji i rekordowo niskiej podaży domów na sprzedaż. Jednocześnie czynsze w stolicy osiągnęły historyczne maksima z powodu trwającego od dekady kryzysu na rynku mieszkań na wynajem globalpropertyguide.com globalpropertyguide.com. W sektorze komercyjnym biura i zakłady przemysłowe w Dublinie odrabiają straty po pandemicznym załamaniu, a nastroje inwestorów i popyt gwałtownie rosną na 2025 rok. Niniejszy raport przedstawia kompleksową analizę rynku nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych w Dublinie w 2025 roku, aktualną sytuację oraz prognozy na kolejne lata. Wskazujemy tu także możliwości inwestycyjne – od dynamicznie rozwijających się dzielnic po popularne typy nieruchomości – oraz analizujemy, jak polityka rządu, sytuacja gospodarcza i nowe regulacje mieszkaniowe kształtują ten rynek. Na koniec prezentujemy ukierunkowane wskazówki dla inwestorów, kupujących domy i profesjonalistów z branży nieruchomości, którzy chcą poruszać się po dynamicznym rynku nieruchomości w Dublinie.
Nieruchomości mieszkalne w 2025: Rozgrzany rynek
Wzrost cen domów przy chronicznym niedoborze podaży: Rynek nieruchomości mieszkaniowych w Dublinie jest wyjątkowo gorący w 2025 roku. Średnia cena domu w Dublinie osiągnęła około €460 700 w połowie 2025 roku, co oznacza wzrost o 12,2% rok do roku – to największy skok roczny od ośmiu lat. Oficjalne dane wskazują, że ceny mieszkań w Dublinie wzrosły o 6–7,5% rok do roku na początku 2025 roku cso.ie cso.ie, ale raporty branżowe wskazują na jeszcze większe wzrosty cen ofertowych – wojny licytacyjne windują ceny sprzedaży znacznie powyżej cen wywoławczych. Mediana ceny mieszkania w Dublinie wynosi około €360 000, co oznacza wzrost o ~7,5% w stosunku do poprzedniego roku, choć w wielu dzielnicach ceny są znacznie wyższe. W prestiżowych rejonach południowego Dublina (np. Blackrock, D4, D6), mediany cen wahają się od €665 000 do €750 000+, podczas gdy w tańszych przedmieściach, takich jak Swords czy Tallaght, średnie ceny to €400 000–€415 000. Popyt napędzany jest przez silną gospodarkę i demografię – stały wzrost liczby ludności, rosnące zatrudnienie i wynagrodzenia oraz gospodarstwa domowe, które chętnie kupują, ponieważ kupno jest często tańsze niż długoterminowy wynajem w obecnych warunkach investropa.com. Kupujący po raz pierwszy są bardzo aktywni (zwłaszcza w segmencie nieruchomości do €500 tys.), często mierząc się z ogromną konkurencją i wieloma ofertami na nielicznych dostępnych ogłoszeniach.
Rekordowo niska podaż i wyzwania budowlane: Podaż domów na sprzedaż w Dublinie jest krytycznie niska, co potęguje wzrost cen. Na terenie całego regionu Dublina wystawionych na sprzedaż jest mniej niż 3 500 nieruchomości – to liczba o 17% niższa niż rok temu i niezwykle mała jak na miasto tej wielkości. Potencjalni sprzedający wahają się z wystawieniem oferty ze strachu przed trudnością w znalezieniu innego mieszkania, co prowadzi do samonapędzającego się kryzysu podaży globalpropertyguide.com. Nowe budownictwo nie nadąża za popytem, mimo rządowych inicjatyw. Irlandzki plan Housing for All (uruchomiony w 2021) zakłada budowę 300 000 nowych domów do 2030 roku, ale realizacja wciąż nie nadąża za potrzebami. W 2024 roku liczba zakończonych inwestycji mieszkaniowych w całym kraju faktycznie spadła o ok. 6,7% do około 30 330 mieszkań, a w Dublinie szczególnie widoczne są opóźnienia w projektach apartamentowych. W rzeczywistości przewiduje się, że zakończenie budowy apartamentów w Dublinie w 2025 roku gwałtownie spadnie – o około 40% poniżej poziomu z 2023 roku (i ~18% poniżej 2024), co wynika z wysokich kosztów budowy, trudności finansowych i biurokracji związanej z planowaniem. Ten spadek nowej podaży pogłębia rozdźwięk między popytem a dostępnością mieszkań w Dublinie.
Z pozytywnej strony, w 2024 roku rozpoczęto rekordową liczbę budów mieszkań (ponad 60 000 rozpoczętych inwestycji, +84% rok do roku w całym kraju) globalpropertyguide.com, co daje nadzieję, że liczba zakończonych inwestycji znacznie wzrośnie w najbliższych latach. Prognozy branżowe (EY-Euroconstruct) są optymistyczne i przewidują wzrost liczby zakończonych budów do 38 000 w 2025, 40 000 w 2026 oraz 42 000 w 2027 na terenie całej Irlandii. Jeżeli te prognozy się potwierdzą, poziom nowej podaży wreszcie zbliży się do ~40 000+ mieszkań rocznie, które – zdaniem wielu ekspertów – Irlandia powinna budować, by zaspokoić popyt. Jednak do tego czasu „nieustające ograniczenia podaży” w Dublinie będą prawdopodobnie prowadzić do dalszego wzrostu cen co najmniej do 2025 roku, utrzymując przewagę po stronie sprzedających.
Presja na rynku najmu i regulacje: Sektor najmu w Dublinie pozostaje pod ogromną presją, a niewystarczająca podaż winduje czynsze na nowe rekordy. Czynsze wzrosły o około 117% w ciągu ostatniej dekady (2015–2025) w Irlandii globalpropertyguide.com. Choć wzrost czynszów spowolnił względem rocznego wzrostu o 15% obserwowanego pod koniec 2022 roku, nadal wynosił 7,7% rok do roku w styczniu 2025 globalpropertyguide.com. Czynsze w Dublinie są najwyższe w kraju – w IV kwartale 2024 roku średnia cena najmu w centrum Dublina przekroczyła 2 400 euro miesięcznie. Nawet najmniejsze mieszkania są bardzo drogie: czynsz za kawalerkę w Dublinie to obecnie średnio około 1 800 euro miesięcznie (+7,7% rok do roku). Wskaźnik pustostanów wynosi praktycznie zero; wolnych mieszkań na wynajem w Dublinie jest zaledwie 1% – to rekordowo niski poziom, co oznacza niemal całkowity brak dostępnych mieszkań do wynajęcia.
Rządowe przepisy dotyczące Stref Ograniczenia Wzrostu Czynszów (RPZ) – które ograniczały podwyżki czynszów (zwykle do ok. 2–4% rocznie w wyznaczonych strefach o wysokim popycie) – obowiązują od kilku lat, aby łagodzić wzrosty czynszów. Jednak ramy RPZ mają wygasnąć w grudniu 2025 roku i ich przyszłość pozostaje niepewna. Obecne limity czynszów zniechęciły część inwestorów do budowy mieszkań na wynajem, co przyczyniło się do spowolnienia rozwoju nowych mieszkań w formule „build-to-rent”. Oczekuje się, że decydenci powrócą do kwestii regulacji czynszów pod koniec 2025 roku, rozważając konieczność ochrony najemców wobec ryzyka dalszego zniechęcenia właścicieli mieszkań i deweloperów. Tymczasem kryzys na rynku najmu nie wykazuje oznak rychłego zakończenia. Jak zauważył jeden z dublińskich ekonomistów, „jesteśmy już ponad dekadę w kryzysie najmu i niewiele wskazuje, że wkrótce się on skończy” – budowa nowych mieszkań na wynajem gwałtownie wzrosła w latach 2022–2023, ale od tego czasu ponownie wyhamowała, a praktycznie żadne nowe mieszkania na wynajem nie powstają poza Dublinem. Przy ciągle rosnącym popycie i coraz trudniejszym dla wielu zakupie własnego mieszkania, presja na wzrost czynszów prawdopodobnie utrzyma się w najbliższym czasie.
Dostępność mieszkań i trendy hipoteczne: Rosnące ceny i czynsze pogorszyły dostępność mieszkań, szczególnie dla osób kupujących po raz pierwszy. Udzielanie kredytów hipotecznych było ograniczone przez zasady banku centralnego, a ostatnio także przez wyższe stopy procentowe. Jednak rok 2025 przynosi pewną ulgę w zakresie finansowania. Europejski Bank Centralny, po agresywnych podwyżkach stóp w latach 2022–2023, przeszedł na bardziej łagodną politykę – obniżając kluczowe stopy o 0,25% w grudniu 2024 i ponownie w styczniu 2025. Irlandzkie stopy procentowe kredytów hipotecznych zaczęły spadać z rekordowych poziomów, osiągając najniższy poziom od 20 miesięcy na początku 2025 roku. Średnia oprocentowania nowej hipoteki wynosi obecnie około 3,7% (w dół z ok. 4,2% rok wcześniej), a w ciągu najbliższego roku oczekiwane są dalsze umiarkowane obniżki stóp przez EBC. Łagodniejsze stopy i rosnące dochody stopniowo poprawiają dostępność zakupu własnego mieszkania globalpropertyguide.com globalpropertyguide.com. W rzeczywistości, spadające stopy procentowe „pomagają poprawić przystępność cenową i wspierają popyt” po stronie kupujących globalpropertyguide.com, zauważa jeden z dyrektorów agencji nieruchomości w Irlandii. Irlandzki rząd przedłużył także wsparcie dla kupujących, takie jak program Help-to-Buy (zwrot podatku dochodowego dla osób kupujących po raz pierwszy) oraz wprowadził program First Home polegający na współwłasności, by pomóc w zgromadzeniu wkładu własnego – polityki te wspierają siłę nabywczą młodych kupujących. Niemniej jednak, przy rekordowych cenach w Dublinie zebranie odpowiedniego wkładu własnego nadal stanowi ogromne wyzwanie. Dostępność mieszkań pozostanie ograniczona, dopóki podaż nie wzrośnie lub inflacja cenowa nie wyhamuje. Jak omówiono poniżej, wielu ekspertów przewiduje, że wzrost cen złagodnieje w nadchodzących latach, co może umożliwić dochodom gospodarstw domowych częściowe nadrobienie zaległości.
Rynek nieruchomości komercyjnych w 2025 roku: Odbicie ze zwiększoną ostrożnością
Komersyjne sektory nieruchomości w Dublinie – obejmujące biura, handel detaliczny, przemysł/logistykę i inne – w 2025 roku wykazują silne oznaki ożywienia po burzliwym 2023 roku. Ostatni rok przyniósł poważne przeciwności: rosnące stopy procentowe, wzrost stóp kapitalizacji oraz zwolnienia w globalnym sektorze technologicznym doprowadziły do korekty wycen (wartości nieruchomości komercyjnych gwałtownie spadły w 2023 roku). Obecnie, gdy irlandzka gospodarka wykazuje odporność, a warunki kredytowe się poprawiają, wyraźnie odbudowało się nastawienie inwestorów i popyt ze strony najemców.
Rynek biurowy – ucieczka do jakości: Dublinski sektor biurowy odzyskuje dynamikę w 2025 roku, ale to historia dwóch rynków. Popyt skupia się głównie na nowoczesnych i wysokiej jakości powierzchniach biurowych (zwłaszcza tych z wysokimi standardami zrównoważonego rozwoju), podczas gdy starsze, nieefektywne budynki czekają wykluczenie z rynku lub wymagają zmiany przeznaczenia. Po pandemii i wzroście pracy zdalnej/hybrydowej wiele firm zmniejszyło powierzchnię biurową lub odłożyło decyzje najmu. Jednak pod koniec 2024 roku widzieliśmy odbicie w wynajmie biurowym – popyt ze strony najemców w IV kwartale 2024 roku wzrósł o +15% w porównaniu z rokiem poprzednim, gdy firmy zaczęły realizować odłożone potrzeby dotyczące nieruchomości. Stała siła Dublina w branży technologicznej, finansowej i usług profesjonalnych wspiera podstawowy poziom popytu na biura, szczególnie w klasie premium w centrum miasta i Silicon Docks. Dostępność najlepszych „zielonych” biurowców kurczy się w ścisłym centrum Dublina, co podnosi czynsze za budynki certyfikowane LEED i energooszczędne. Starsze biura o niższych standardach środowiskowych z kolei przyciągają inwestorów nastawionych na modernizację lub zmianę przeznaczenia. Wiele tego typu obiektów może wymagać gruntownej modernizacji, by pozostać konkurencyjnymi – 71% ankietowanych rzeczoznawców oczekuje przyspieszenia tego trendu (zwłaszcza jeśli chodzi o modernizacje dla zrównoważonego rozwoju). Ogólnie rzecz biorąc, czynsze za biura w Dublinie ustabilizowały się, a dla powierzchni klasy A mogą zacząć ponownie rosnąć pod koniec 2025 roku wraz ze zmniejszającą się podażą takich powierzchni. Wskaźnik pustostanów biurowych (zwłaszcza w starszych budynkach) pozostaje wysoki, ale „rozwarstwienie” rynku oznacza, że najemcy chętniej wybierają nowoczesne powierzchnie, podczas gdy słabsze obiekty mają trudniej. Inwestorzy są coraz bardziej selektywni, skupiając się na dobrze wynajętych, spełniających normy środowiskowe aktywach. Warto wspomnieć, że kilka dużych transakcji pokazało odnowione zaufanie rynku – przykładowo, sprzedaż One & Two North Dock pod koniec 2024 roku pokazała, że kapitał instytucjonalny jest aktywny, gdy cena jest atrakcyjna.
Handel detaliczny i gastronomia – odporność popytu konsumenckiego: Segment nieruchomości handlowych w Dublinie odnotował imponujące ożywienie, gdy ruch pieszy i wydatki konsumenckie silnie odbiły po pandemii. Do IV kwartału 2024 roku popyt najemców handlowych był o 22% wyższy niż rok wcześniej, a to tempo utrzymuje się także w 2025 roku. Na głównych ulicach handlowych, takich jak Grafton Street i Henry Street, pojawiają się nowi międzynarodowi najemcy oraz rozwijające się krajowe marki, które aktywnie poszukują powierzchni. Popyt jest szczególnie silny na dobrze zlokalizowane lokale przy ulicach handlowych, w najlepszych centrach handlowych i parkach handlowych, napędzany zdrową konsumpcją w Irlandii oraz dążeniem sprzedawców do ustanowienia flagowych lokalizacji. Czynsze w handlu detalicznym, które spadły w latach 2020–21, znów rosną w najlepszych lokalizacjach. Widoczny jest także trend retailu doświadczeń – rozrywka i koncepcje czasu wolnego wypełniają przestrzenie, aby przyciągnąć klientów. W 2024 roku w Dublinie otwarto dwa nowe lokale rozrywkowe typu „experiential” (Pitch i Supersocial), a kolejne planowane są na 2025 (np. butikowe kręgielnie, bary z interaktywnymi rzutkami itp.). To zróżnicowanie zwiększa ruch pieszy i zapotrzebowanie na duże lokale mogące pomieścić unikalne formy rozrywki. Gastronomia i hotele również pozostają silne: 2024 przyniósł aktywne inwestycje w hotele w Dublinie, a w 2025 oczekuje się dalszej wysokiej frekwencji (o ile nie pojawią się nowe szoki w podróżach). Znaczący przyrost nowych pokoi hotelowych pojawi się w Dublinie w 2025 roku, co może wywrzeć pewien nacisk na ceny, jednak ogólny obraz turystyki i hotelarstwa pozostaje pozytywny cbre.ie.
Przemysł i logistyka – sektor o wysokim wzroście: Sektor nieruchomości przemysłowych i logistycznych jest liderem na rynku komercyjnym w Dublinie. Nawet podczas wahań gospodarczych popyt na magazyny i obiekty dystrybucyjne utrzymuje się na wysokim poziomie, napędzany wzrostem e-commerce oraz ekspansją łańcuchów dostaw farmaceutycznych i technologicznych w Irlandii. W 2024 roku nastąpiło pewne spowolnienie z powodu globalnych niepewności, jednak wchodząc w 2025 istnieje kilka dużych zapotrzebowań na powierzchnie przemysłowe w Dublinie, które powinny pobudzić aktywność. Nastroje inwestorów wobec aktywów przemysłowych pozytywnie zmieniły się po raz pierwszy od dwóch lat pod koniec 2024 roku. Najlepsze nieruchomości przemysłowe mają prowadzić pod względem wzrostu wartości, a w 2025 roku prognozuje się wzrost wartości kapitałowej o ok. 3,2% oraz najlepszych czynszów przemysłowych o ok. 3,1%. (Może to wydawać się umiarkowanym tempem, ale po ostrym spadku wycen w 2023 roku każdy wzrost oznacza, że rynek wychodzi na prostą.) Nowoczesne obiekty logistyczne – zwłaszcza te w pobliżu lotniska w Dublinie, portu i głównych autostrad – cieszą się bardzo dużym popytem. Wskaźnik pustostanów w wysokiej jakości parkach logistycznych jest wyjątkowo niski, a czynsze za najlepsze powierzchnie przemysłowe osiągają rekordowe poziomy. Jednym z czynników, które warto obserwować, jest polityka handlu międzynarodowego; perspektywa nowych ceł USA lub globalnych napięć handlowych może ograniczyć popyt na powierzchnie magazynowe. Niemniej jednak, wraz z rosnącą aktywnością e-commerce i centrów danych (Irlandia jest głównym hubem centrów danych), prognoza dla nieruchomości przemysłowych w Dublinie pozostaje szeroko pozytywna.
Inwestycje komercyjne i wartości: Po spokojnym 2023 roku inwestycje w nieruchomości komercyjne w Irlandii mają szansę na odbicie w 2025 roku. Całkowity wolumen inwestycji w 2024 roku był o około 40% niższy od długoterminowej średniej, ale zaufanie powraca. Obniżki stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny oraz łagodniejsze warunki kredytowe poprawiły dostępność finansowania, a mniej nieruchomości jest obecnie uznawanych za „przepłacone” po korekcie cen w 2023 roku. Według Society of Chartered Surveyors Ireland przewidywany jest znaczny wzrost: wartości kapitałowe nieruchomości komercyjnych mają wzrosnąć o około +15% w 2025 roku, po spadku o około -27% odnotowanym pod koniec 2023 roku. Oczekuje się również, że wartości czynszów w sektorach komercyjnych wzrosną o około +19% w 2025 roku (w porównaniu do spadku o -7% pod koniec 2023 roku). Dużą część tego odbicia poprowadzą segmenty premium – biura klasy A, nowoczesna logistyka i handel detaliczny przy głównych ulicach – które już teraz doświadczają spadku stóp kapitalizacji w miarę powrotu inwestorów. Na przykład stopy kapitalizacji najlepszych biur i nieruchomości przemysłowych w Dublinie ustabilizowały się na początku 2025 roku i mogą się jeszcze obniżyć, jeśli konkurencja wzrośnie. Dla porównania aktywa drugorzędne mogą pozostawać w tyle, dopóki nie zostaną zmodernizowane. Ogólnie rzecz biorąc, rynek nieruchomości komercyjnych w Dublinie wchodzi w fazę wzrostu w 2025 roku, wspierany rosnącym popytem najemców, łatwiejszym kredytem oraz silnymi fundamentami gospodarczymi Irlandii. Należy jednak zauważyć, że rynek jest obecnie bardziej selektywny niż podczas poprzednich boomów: priorytetem są zrównoważony rozwój i jakość, a starsze nieruchomości będą musiały być modernizowane (lub przekształcane), aby pozostać atrakcyjnymi w nadchodzących latach.
Perspektywy rynku: prognozy na najbliższe lata
Prognozy rynku mieszkaniowego: Patrząc poza 2025 rok, większość analityków przewiduje spowolnienie inflacji cen mieszkań w Dublinie – ale nie gwałtowny krach – wraz z powolnym wzrostem podaży. Po latach dynamicznych wzrostów (~8% w 2024 roku i prognozowane 7–10% w 2025), oczekuje się, że wzrost cen spowolni do bardziej zrównoważonych poziomów w latach 2026-27. W rzeczywistości eksperci przewidują, że obecny szybki wzrost prawdopodobnie znacznie zwolni, a nawet zatrzyma się pod koniec 2025 roku, gdy pojawi się nowa podaż mieszkań, a limity dostępności zostaną osiągnięte investropa.com investropa.com. Niektóre prognozy dopuszczają nawet niewielki spadek cen w Dublinie w 2026 roku, jeśli budownictwo znacząco przyspieszy, a stopy procentowe pozostaną stabilne investropa.com investropa.com. Ostatnie analizy z połowy 2025 roku sugerują, że ceny w Dublinie mogą się „ustabilizować lub delikatnie spaść” po lecie 2025 roku investropa.com, biorąc pod uwagę planowane oddania nowych mieszkań i coraz większe ograniczenia dostępności. Jednak wszelkie schłodzenie cen będzie prawdopodobnie stopniowe. Fundamentalne czynniki popytowe – silny wzrost populacji (podtrzymywany przez naturalny przyrost i imigrację), wysokie zatrudnienie oraz kulturowa preferencja dla własności mieszkaniowej – utrzymają się przez następną dekadę, wspierając wyceny nieruchomości. Krótko mówiąc, dalszy wzrost podaży powinien tonować ceny, ale raczej nie wywoła gwałtownego spadku, chyba że pojawi się zewnętrzny szok gospodarczy.
Po stronie podaży perspektywy są ostrożnie optymistyczne. Jak już wspomniano, liczba oddawanych mieszkań ma wzrastać z roku na rok do 2027. Jeśli Irlandia utrzyma poziom ~40 tys. nowych mieszkań rocznie (z dużym udziałem w aglomeracji Dublina), w latach 2026-2027 najgorszy niedobór może zacząć się zmniejszać. Inicjatywy rządowe – od przyspieszenia wydawania pozwoleń po wykorzystanie gruntów państwowych do budownictwa – powinny przynieść wyraźniejsze efekty w najbliższych latach. Jednym z pozytywnych sygnałów jest przesunięcie potencjału budowlanego z projektów komercyjnych na mieszkaniowe, częściowo dzięki zachętom politycznym. Głosy branży podkreślają, że reformy strukturalne (uproszczenie procedur, obniżka kosztów budowy oraz wsparcie budownictwa dostępnego cenowo) są nadal potrzebne, by trwale rozwiązać problem. Tymczasem wzrost cen mieszkań powinien uspokoić się do niskich jednocyfrowych wartości rocznie do 2026 roku, przy założeniu dalszego łagodzenia stóp procentowych i oddawania ok. 35 tys. mieszkań rocznie. Trajektoria cen w Dublinie będzie zależeć od tego, czy uda się tam skupić dużą część nowej podaży; w przeciwnym razie ceny w stolicy mogą nadal rosnąć szybciej niż średnia krajowa ze względu na chroniczny deficyt i dużą presję popytową.
Presja na rynku wynajmu prawdopodobnie utrzyma się w najbliższym czasie. Dopóki przyrost liczby ludności i miejsc pracy w Dublinie będzie przewyższał tworzenie nowych lokali na wynajem, czynsze prawdopodobnie będą nadal rosły (choć wolniej, jeśli pojawi się więcej podaży). Pewną ulgę dla najemców może przynieść, jeśli zasady Strefy Kontroli Czynszów zostaną zastąpione lub przedłużone po 2025 roku, potencjalnie z nowymi rozwiązaniami mającymi chronić najemców przed drastycznymi podwyżkami czynszów. Dodatkowo, jeśli zakup własnego mieszkania stanie się bardziej dostępny (dzięki niższym stopom procentowym i większej liczbie nowych domów), wzrost popytu na wynajem może nieco się osłabić, gdyż część gospodarstw domowych przejdzie z najmu do własności. Większość prognoz przewiduje dalszy wzrost czynszów do 2026 roku, ale w bardziej umiarkowanym tempie – prawdopodobnie nisko- lub średniojednocyfrowym rocznie, zamiast ostatnio obserwowanych 7-10%. Ten scenariusz zakłada, że działania polityczne (takie jak zmiany podatkowe mające zatrzymać drobnych właścicieli czy budowa nowych dużych bloków na wynajem) stopniowo poprawią podaż mieszkań na wynajem.
Perspektywy rynku komercyjnego: Rynek nieruchomości komercyjnych w Dublinie wchodzi w fazę ekspansji, która powinna utrzymać się przez najbliższe lata, o ile nie wystąpią globalne szoki. Prognozy gospodarcze dla Irlandii są optymistyczne – Komisja Europejska przewiduje około 4% wzrost PKB w 2025 roku i utrzymujące się niskie bezrobocie na poziomie około 4,4-4,5%. To mocne otoczenie makroekonomiczne, w połączeniu z pozycją Irlandii jako centrum technologicznego i inwestycji zagranicznych, dobrze wróży popytowi na nieruchomości. W sektorze biurowym spodziewana jest kontynuacja powrotu aktywności najemców rozpoczętego w 2025 roku także w 2026 roku, gdy firmy sfinalizują swoje strategie po pandemii. Jednak trend przechodzenia do najwyższej jakości budynków utrzyma się: przewidujemy, że czynsze i wartości najlepszych biur będą rosły umiarkowanie (może 2–5% rocznie) do 2027 roku, podczas gdy w przypadku biur drugorzędnych wzrost będzie zerowy lub ujemny, o ile nie zostaną odnowione. W latach 2026-27 fala starszych biurowców może zostać przekształcona lub zmodernizowana, co może nawet zmniejszyć całkowite zasoby biurowe, ale poprawi wskaźniki wynajmu i czynszów dla najbardziej konkurencyjnych budynków.
Nieruchomości przemysłowe i logistyczne powinny pozostać jedną z najlepiej prosperujących klas aktywów. Wraz z rozwojem e-commerce, farmacji i centrów danych popyt na magazyny w okolicach Dublina pozostanie wysoki. Powstają nowe centra logistyczne (np. drugi etap Blarney Business Park oraz rozbudowy na Little Island w Cork, które stanowią miernik popytu regionalnego). Nawet w 2027 roku można oczekiwać, że współczynnik pustostanów magazynowych w Dublinie będzie minimalny, a czynsze na rekordowych poziomach, biorąc pod uwagę ograniczoną dostępność terenów przemysłowych oraz silne zapotrzebowanie najemców. W najbliższym czasie pojawi się umiarkowany wzrost podaży (projekty w pobliżu portu i lotniska), ale prawdopodobnie nie wystarczy on, aby przewyższyć popyt. Tak więc, wartości kapitałowe nieruchomości przemysłowych mają jeszcze przestrzeń do wzrostu w latach 2026-28, chociaż dynamika będzie niższa niż podczas początkowego odbicia w 2025 roku.
Perspektywy dla sektora detalicznego i hotelarskiego są ostrożnie optymistyczne. Przewiduje się, że wydatki konsumenckie w Irlandii pozostaną na zdrowym poziomie, wspierane przez realny wzrost płac oraz nadwyżki budżetowe, które mogą prowadzić do obniżek podatków lub zwiększenia wydatków publicznych. Detaliści będą kontynuować ekspansję w kluczowych lokalizacjach Dublina – faktycznie, nowi najemcy mają pojawiać się na głównych ulicach do 2026 roku, co pozwoli utrzymać niski poziom pustostanów i wesprze wzrost czynszów w najlepszych lokalizacjach detalicznych o kilka procent rocznie. Głównym ryzykiem dla nieruchomości handlowych jest spadek zaufania konsumentów lub przesunięcie wydatków do internetu, jednak handel stacjonarny w Dublinie wykazał odporność, koncentrując się na doświadczeniu i turystyce. Sektor hotelarski znacznie zwiększy podaż pokoi w latach 2025-26, co może tymczasowo ograniczyć wzrost stawek za pokoje cbre.ie, jednak trend popytu turystycznego w Dublinie jest wzrostowy, więc zarówno obłożenie hoteli, jak i zainteresowanie inwestorów powinny pozostać solidne przez najbliższe lata.
Co istotne, rynek kapitałowy się poprawia i ten trend prawdopodobnie utrzyma się poza 2025 rok. Przy kosztach finansowania, które prawdopodobnie będą dalej spadać (stopy ECB mogą być systematycznie obniżane w latach 2025-26), inwestorzy znajdą nową przestrzeń do finansowania transakcji. Wielu inwestorów zagranicznych wstrzymało się w latach 2022-23 z powodu wysokich kosztów finansowania; wraz ze zmniejszeniem tej presji, spodziewamy się większego napływu kapitału do irlandzkich nieruchomości od 2025 roku. Przewidywany odbicie wartości kapitałowych w 2025 roku (wartości kapitałowe +15%) sugeruje, że większość korekt cenowych już się dokonała, więc lata 2026-27 mogą przynieść bardziej stabilny wzrost w niskich lub średnich jednocyfrowych wartościach rocznie dla komercyjnych wartości – w zasadzie odzwierciedlający wzrost dochodów. Jedno zastrzeżenie: ryzyka geopolityczne lub globalne gospodarcze (np. znacząca recesja w UE lub USA) mogą w każdym momencie osłabić popyt najemców i aktywność inwestycyjną. Rynek Dublina jest uzależniony od czynników międzynarodowych, więc nie jest odporny na zewnętrzne szoki. Niemniej jednak, obecnie trajektoria wskazuje na odbudowę i rozwój, czyniąc najbliższe lata obiecującymi dla dobrze ulokowanych aktywów nieruchomościowych.
Możliwości inwestycyjne i obszary o wysokim wzroście
Mimo wysokich cen rynek nieruchomości w Dublinie nadal oferuje atrakcyjne możliwości dla doświadczonych inwestorów w 2025 roku i później. Obecna dynamika – niska podaż i wysokie zapotrzebowanie – tworzy wręcz obszary o wysokim wzroście, do których można dotrzeć dzięki odpowiedniej strategii:
- Inwestycje w wynajem mieszkań: Przy czynszach bliskich rekordowych poziomów i utrzymującym się niedoborze mieszkań, nieruchomości na wynajem w Dublinie wciąż są atrakcyjne. Średnie roczne stopy zwrotu brutto z mieszkań na wynajem w Dublinie wynoszą około 6,5–7%, a zakładając wzrost czynszów o ~3–5% rocznie, można liczyć na solidny przepływ gotówki. Inwestorzy szczególne zainteresowani są projektami build-to-rent (BTR) – czyli dużymi blokami mieszkalnymi przeznaczonymi na wynajem. Wielu inwestorów instytucjonalnych (w tym REIT oraz funduszy międzynarodowych) przeniosło uwagę na aktywa mieszkaniowe, uznając je za odporne na zmiany ze względu na niedobór mieszkań w Irlandii. Dzielnice o wysokim potencjale wzrostu dla inwestycji mieszkaniowych to te z planowanymi nowymi połączeniami komunikacyjnymi lub planami rewitalizacji. Na przykład północne przedmieścia Dublina (Fingal) odnotowały najszybszy wzrost cen domów (~9,5% r/r) w mieście janetcarroll.ie, a jednocześnie wciąż oferują stosunkowo przystępne ceny wejścia na rynek, co daje szansę na przyszłe zyski wraz z rozwojem infrastruktury (np. planowaną linią kolejową Metrolink na lotnisko/Swords). Zachodnie rejony Dublina (np. Lucan, Clondalkin) i części południowych przedmieść, gdzie powstają nowe osiedla, również stanowią okazję inwestycyjną – mogą one zyskać na popycie, gdy kupujący zostaną wypchnięci z centrum przez rosnące ceny.
- Nowe inwestycje i grunty: Sektor gruntów pod zabudowę jest gotowy na wzrost aktywności dzięki niższym stopom procentowym i silnemu popytowi końcowemu. Deweloperzy, którzy potrafią poruszać się po procedurach planistycznych i rosnących kosztach budowy, znajdą szanse na realizację projektów mieszkaniowych – zarówno prywatnych, jak i społecznych – szczególnie w średniozagęszczonych projektach na obrzeżach Dublina i terenach poprzemysłowych w mieście. Grunty w Dublinie z pozwoleniem na budowę są obecnie bardzo cenne, ponieważ problemem często jest właśnie uzyskanie zgody na realizację. Inwestorzy mogą kierować uwagę na grunty w korytarzach wzrostu (np. wzdłuż nowych tras Dart+ i Metrolink lub na dużych terenach w Cherrywood, Clonburris, Adamstown, które są przewidziane na nowe miasta) – w tych miejscach spodziewany jest rozwój tysięcy nowych domów w najbliższych latach. Dodatkowo konwersja lub adaptacja istniejących nieruchomości to nisza rosnąca: wiele starszych biurowców może nie nadawać się już na wynajem biur, a więc pojawia się szansa na przekształcanie nieużywanych budynków komercyjnych w mieszkania lub akademiki, co pozwala wykorzystać niedobór mieszkań. Rząd zapowiedział wsparcie dla takich konwersji, upraszczając w niektórych przypadkach przepisy związane ze zmianą przeznaczenia budynków.
- Najlepsze aktywa komercyjne w atrakcyjnej cenie: Korekta w 2023 roku sprawiła, że wiele nieruchomości komercyjnych w Dublinie jest wycenianych poniżej wartości sprzed 2022 roku. To „odświeżenie” otwiera okno możliwośc dla inwestorów, którzy mogą nabyć wysokiej jakości aktywa po bardziej rozsądnych cenach. W szczególności najlepsze biura z solidnymi najemcami można dziś kupić przy wyższych stopach zwrotu niż w ostatnich latach; kiedy rynek się odbije, te stopy powinny się skompresować, co przyniesie wzrost wartości kapitału. Podobnie, centra handlowe i parki handlowe, które wykazały się odpornością (przy stabilnym poziomie najmu i sprzedaży), są obecnie atrakcyjnie wycenione względem generowanych przychodów. Przykład Blanchardstown Centre – głównego centrum handlowego w Dublinie, które zostało sprzedane w 2024 roku – pokazuje, że kupujący są gotowi wkroczyć, gdy kluczowe aktywo zostanie wycenione zgodnie z rynkiem. Inwestorzy z perspektywą średnioterminową mogą już teraz celować w takie nieruchomości komercyjne w trudnej sytuacji lub ponownie wycenione, by skorzystać na spodziewanym wzroście wartości w latach 2025–2027.
- Rozwój sektora przemysłowego/logistycznego: Ze względu na siłę sektora logistycznego istnieje duży potencjał wzrostu w budowie nowych magazynów. Największym zainteresowaniem cieszą się lokalizacje przy lotnisku w Dublinie, wzdłuż korytarza M1/M2 oraz w skupiskach logistycznych przy drodze Naas Road (M7). Jeśli inwestorzy zdołają pozyskać grunty lub starsze obiekty przemysłowe do przebudowy, rentowność na koszcie może być korzystna, ponieważ czynsze za najlepsze powierzchnie przemysłowe wciąż rosną, a dostępność gruntów jest ograniczona. Ponadto centra dystrybucji ostatniej mili w mieście i okolicach (obsługujące handel internetowy i dostawy spożywcze) to nowa szansa – stare budynki lekkiego przemysłu na przedmieściach Dublina czasami można przekształcić do tych celów.
- Sektory specjalistyczne: Warto też obserwować niektóre niszowe sektory. Specjalistyczne zakwaterowanie studenckie (PBSA) to jeden z nich: uniwersytety w Dublinie się rozwijają i liczba studentów rośnie, a miasto od dawna boryka się z chronicznym niedoborem nowoczesnych mieszkań studenckich. Projekty z tej kategorii zazwyczaj szybko się zapełniają po ukończeniu. Inna nisza to nieruchomości z sektora opieki zdrowotnej – domy opieki, prywatne szpitale i centra medyczne. Irlandia się starzeje i potrzebuje nowych ośrodków opieki; często są one finansowane z budżetu państwa (jak domy opieki) lub posiadają długoterminowe umowy najmu, co czyni je stabilną inwestycją. Sektor opieki zdrowotnej był bezpieczną klasą aktywów, która wciąż przyciągała kapitał międzynarodowy nawet w 2024 roku.
Podsumowując, inwestorzy, którzy wybiorą odpowiednie segmenty – najem mieszkań, logistykę, najlepsze biura po modernizacji i wybrane projekty deweloperskie – mogą znaleźć znaczący potencjał wzrostu na rynku dublińskim. Klucz to dopasowanie się do strukturalnych potrzeb Irlandii (mieszkania, nowoczesna logistyka itd.) i wykorzystanie obecnego momentu (ożywienie rynku, poprawa dostępności finansowania). Oczywiście kluczowe jest zachowanie należytej staranności: nieruchomości powinny być oceniane pod kątem zgodności z przepisami (np. certyfikat efektywności energetycznej budynków), a ryzyko planistyczne należy starannie zarządzać w projektach deweloperskich.
Wpływ polityki, gospodarki i regulacji
Polityka mieszkaniowa rządu: Działania (i brak działań) irlandzkiego rządu mają ogromny wpływ na rozwój rynku nieruchomości w Dublinie. Sztandarowa polityka Housing for All przewiduje bezprecedensowe środki finansowe na zwiększenie podaży mieszkań do 2030 roku, w tym dotacje na mieszkania dostępne cenowo, granty na reaktywację pustostanów i reformy przyspieszające decyzje planistyczne. Interwencje te przyczyniły się do wzrostu liczby rozpoczynanych budów w 2024 roku i przekierowania zasobów budowlanych na projekty mieszkaniowe. Krótkoterminowo rząd wprowadził również ulgi podatkowe dla drobnych właścicieli, aby powstrzymać ich masową sprzedaż nieruchomości (wielu sprzedawało je z powodu wcześniejszych limitów czynszów i zakazu eksmisji obowiązującego w czasie COVID). Tymczasowe moratorium na eksmisje, wprowadzone pod koniec 2022 roku, a następnie zniesione, prawdopodobnie zapobiegło części eksmisji, ale też skłoniło część właścicieli do opuszczenia rynku najmu po jego zakończeniu, co dodatkowo ograniczyło podaż. W perspektywie przyszłej koalicyjny rząd (ponownie wybrany pod koniec 2024 roku) zapowiedział kontynuację centrowych, pro-podażowych polityk mieszkaniowych oraz utrzymanie ciągłości regulacyjnej. Zapewnia to pewność deweloperom i inwestorom. Przykładem jest program „First Home” (współudział w kapitale), który został przedłużony i może zostać rozszerzony, by umożliwić większej liczbie kupujących zmianę mieszkania na większe (co może uwolnić mieszkania dla osób kupujących pierwszy dom). Również ulga podatkowa Help-to-Buy dla osób kupujących pierwszy dom została przedłużona w budżecie na 2025 rok. Wsparcie po stronie popytu utrzymuje dużą grupę potencjalnych nabywców, lecz rząd równoważy je działaniami po stronie podaży, aby uniknąć jedynie wzrostu cen.
Kluczowym wydarzeniem regulacyjnym na horyzoncie jest wygaszenie stref ograniczonego wzrostu czynszu (Rent Pressure Zones) z końcem 2025 roku. Decydenci aktywnie debatują nad tym, jak zastąpić lub zreformować irlandzki system kontroli czynszów. Jedną z opcji jest ogólnokrajowy rejestr czynszów i zaostrzenie egzekwowania prawa przeciwko nielegalnym podwyżkom; inną – przedłużenie limitów czynszów, ale z korektą na inflację. Decyzja będzie miała wpływ zarówno na pewność właścicieli, jak i stabilność najemców. Klarowności w tej kwestii należy spodziewać się do IV kwartału 2025 roku – wszelkie istotne zmiany będą miały silny rezonans na rynku inwestycji najmu w Dublinie, zachęcając lub zniechęcając do przyszłych inwestycji w wynajem.
Reformy planowania i strefowania: Proces planowania w Irlandii historycznie był powolny i naszpikowany sporami prawnymi, przez co opóźniał budowę mieszkań. Rząd upraszcza procedury, m.in. ogranicza możliwość odwołań sądowych, które mogą wstrzymywać duże projekty. W wielu częściach Dublina złagodzono przepisy dotyczące wysokości i gęstości zabudowy, aby umożliwić budowę wyższych apartamentowców i mniejszych mieszkań (np. kawalerek oraz przestrzeni współdzielonych), zwiększając tym samym podaż w mieście. Pod koniec 2022 roku nowe wytyczne zniosły minimalne wymogi dotyczące miejsc parkingowych dla inwestycji w centrum, by obniżyć koszty i zmniejszyć marnowanie przestrzeni. W latach 2025-2027 ma to przynieść szybsze zatwierdzanie zgodnych projektów oraz większą innowacyjność w typach mieszkań (mikromieszkania, budownictwo modułowe itp.). Ponadto wprowadzono podatek od pustostanów, mający zmotywować właścicieli niezamieszkanych nieruchomości do ich sprzedaży lub wynajmu – w dłuższej perspektywie może to dodać kilkaset lokali do rynku w Dublinie, choć nie jest to zmiana rewolucyjna. Rząd inwestuje również część dużej nadwyżki budżetowej (uzyskanej z podatków korporacyjnych) w infrastrukturę sprzyjającą rozwojowi mieszkalnictwa – np. finansowanie nowych połączeń transportowych i infrastruktury technicznej na obszarach wzrostu, co z kolei odblokowuje kolejne tereny pod zabudowę.
Warunki gospodarcze: Perspektywy gospodarcze Irlandii pozostają filarem rynku nieruchomości. Na rok 2025 gospodarka krajowa rozwija się stabilnie, przy solidnym zatrudnieniu i rosnących realnych wynagrodzeniach. Irlandia cieszy się także znacznymi nadwyżkami budżetowymi, co daje jej fiskalną przestrzeń do inwestycji w mieszkalnictwo i infrastrukturę. Jednak niewielka, otwarta gospodarka Irlandii jest silnie uzależniona od warunków globalnych. Jednym z ryzyk jest zależność od korporacji międzynarodowych (szczególnie amerykańskich firm technologicznych i farmaceutycznych) – każdy spadek koniunktury lub zmiana polityki (np. wyższe globalne podatki od firm czy środki protekcjonistyczne USA) mogą wpłynąć na zatrudnienie i popyt na powierzchnie biurowe. Warto odnotować, że Irlandia ponownie wybrała centrowy, probiznesowy rząd, co powinno uspokoić zagranicznych inwestorów i utrzymać stabilne otoczenie polityczne dla rynku nieruchomości. Po stronie polityki pieniężnej, jak już wspomniano, cykl podwyżek stóp procentowych prawdopodobnie osiągnął swój szczyt; oczekiwanie delikatnego spadku stóp w ciągu najbliższych 12–24 miesięcy będzie wspierać aktywność na rynku nieruchomości poprzez obniżenie kosztów finansowania. Inflacja cen materiałów budowlanych, która gwałtownie wzrosła w 2022 r., ustabilizowała się, ale nadal jest przedmiotem troski – wysokie koszty budowy wciąż stanowią wyzwanie dla rentowności części projektów, a rząd rozważa programy mające na celu obniżenie kosztów (hurtowe zakupy materiałów itp.).
Podsumowując, otoczenie polityczno-gospodarcze w 2025 r. generalnie sprzyja rynkowi nieruchomości w Dublinie: rząd priorytetowo traktuje mieszkalnictwo, gospodarka jest silna, a regulacje zmierzają w kierunku wsparcia rozwoju (jednak kierunek działań dotyczących kontroli czynszów pozostaje niewiadomą). Interesariusze powinni uważnie śledzić ogłoszenia polityczne dotyczące limitów czynszów oraz nowych celów mieszkaniowych ogłaszanych przez koalicję pod koniec 2025 r. Specjaliści z branży nieruchomości powszechnie uważają stabilny wynik wyborów z 2024 r. za pozytywny sygnał – zapewnia on „pewność i ciągłość w zakresie regulacji i polityki” na kolejną pięcioletnią kadencję, podczas której pojawia się nadzieja, że Irlandii wreszcie uda się skutecznie zmniejszyć niedobory mieszkań oraz zmodernizować system planistyczny.
Wskazówki dla różnych odbiorców
Dla inwestorów nieruchomości
Szanse: Inwestorzy na rynku nieruchomości w Dublinie mogą wykorzystać solidne fundamenty rynkowe, ale powinni koncentrować się na segmentach oferujących najlepszy stosunek zysku do ryzyka. Najem mieszkań jest bardzo atrakcyjną opcją – poważny niedobór mieszkań i wysokie czynsze w Dublinie oznaczają, że dobrze zlokalizowane nieruchomości na wynajem mogą zapewnić stabilne dochody i wzrost wartości. Małe apartamenty w centrum lub domy rodzinne na przedmieściach mogą przynosić ok. 6–7% zwrotu oraz systematyczny wzrost czynszów. Dodatkowo, ponieważ wartości nieruchomości komercyjnych odbijają po spadkach z 2023 r. (prognozowany wzrost o 15% w 2025 r.), obecnie jest dobry moment, by nabyć wysokiej jakości biura lub nieruchomości przemysłowe na poprawionych stopach zwrotu przed pełnym uwzględnieniem odbicia przez rynek. Najlepsze biurowce z wysokimi standardami ESG i magazyny logistyczne mają szansę lepiej radzić sobie w nadchodzącym cyklu wzrostowym.
Obszary wysokiego wzrostu: Inwestorzy powinni zwrócić uwagę na nowo powstające gorące punkty Dublina. W sektorze mieszkaniowym takie dzielnice jak Fingal (Północny Dublin) cechują się zarówno wysokim tempem wzrostu, jak i znaczącymi planami rozwoju – to połączenie obiecuje przyszłą wartość w miarę poprawy infrastruktury i podaży janetcarroll.ie. Strefy rewitalizacji (np. rozbudowa Dublin Docklands lub duże, zaplanowane społeczności w Zachodnim Dublinie) oferują szansę na wczesne wejście w przekształcające się dzielnice. W sektorze komercyjnym centrum Dublina pozostaje głównym punktem zapotrzebowania na biura, ale podmiejskie parki biurowe (niższe czynsze i parkingi, atrakcyjne w erze pracy hybrydowej) mogą cieszyć się rosnącym zainteresowaniem najemców szukających oszczędności. Klastry przemysłowe wzdłuż obwodnicy M50 oraz w okolicach portu lotniczego i portu morskiego w Dublinie to faktyczne „korytarze wzrostu”, gdzie każda inwestycja w magazyny/logistykę prawdopodobnie spotka się z dużym popytem na wynajem.
Czynniki ryzyka: Inwestorzy powinni także uwzględnić ewentualne ryzyka. Zmiany stóp procentowych mogą wpływać na rentowność nieruchomości – choć obecnie stopy łagodnieją, nagły wzrost inflacji mógłby zmienić tę perspektywę. Zmiany polityczne/regulacyjne takie jak znaczne rozszerzenie kontroli czynszów lub wyższe podatki od nieruchomości inwestycyjnych mogą wpłynąć na zwrot z inwestycji (choć nie zapowiada się żadnych konkretnych działań w tym kierunku, zważywszy na centrową linię rządu). Warto również być przygotowanym na kwestie płynności: irlandzkie nieruchomości są stosunkowo mało płynne, a choć rok 2025 zapowiada się aktywnie, należy mieć średnio- lub długoterminowy horyzont inwestycyjny, szczególnie w projektach deweloperskich, które mogą zostać opóźnione przez problemy z pozwoleniami lub budową.
Dla kupujących domy
Jak poruszać się po rynku sprzedającego: Dla osób prywatnych i rodzin chcących kupić dom w Dublinie rynek w 2025 roku jest wymagający, ale niepozbawiony nadziei. Kupujący muszą być dobrze przygotowani i zdecydowani. Przy rekordowo niskiej ofercie i przeciętnym czasie sprzedaży bliskim historycznym minimom globalpropertyguide.com, atrakcyjne nieruchomości często znikają w ciągu tygodni (a nawet dni). Kluczowe jest posiadanie wstępnej zgody kredytowej i gotowość do szybkiego złożenia oferty – czasem powyżej ceny wywoławczej – aby wyprzedzić konkurencję. Warto zaangażować lokalnych agentów nieruchomości i codziennie monitorować nowe oferty, biorąc pod uwagę, jak szybko rotuje dostępny zasób. Wojny ofertowe są częste w popularnych rejonach oraz w przedziale poniżej 500 tys. euro, gdzie koncentrują się pierwsi nabywcy. Choć płacenie powyżej oczekiwanej ceny może wydawać się ryzykowne, należy pamiętać, że ceny mieszkań nadal rosną (7–8% rocznie) cso.ie, więc uczciwa oferta dziś może okazać się rozsądna za rok, jeśli ceny pójdą jeszcze w górę.
Wyczucie czasu i perspektywy: Jednym z głównych pytań, przed którymi stoją kupujący, jest to, czy kupić teraz, czy poczekać na większą podaż (i potencjalnie lepsze ceny). Eksperci prognozują, że wzrost cen wyhamuje pod koniec 2025 roku, gdy na rynek trafią nowe domy investropa.com investropa.com. Jeśli masz elastyczność i nie musisz spieszyć się z zakupem, możesz liczyć na większy wybór i nieco schłodzony rynek w 2026 roku. Nie należy jednak oczekiwać znaczących spadków cen w najlepszych dzielnicach Dublina bez poważnego wstrząsu – niedobór mieszkań w mieście jest zbyt dotkliwy. Dla wielu osób zakup wcześniej jest rozsądniejszy, zwłaszcza że stopy procentowe kredytów hipotecznych zaczęły spadać, poprawiając dostępność finansowania. Zabezpieczenie stopy procentowej, gdy są w trendzie spadkowym i przed ewentualnymi kolejnymi wzrostami cen, może pozwolić zaoszczędzić długoterminowo. Warto też pamiętać, że wynajem w Dublinie jest wyjątkowo drogi (często wyższy od raty kredytu hipotecznego za tę samą nieruchomość), więc dalszy wynajem może oznaczać większe wydatki bez budowania własnego kapitału investropa.com.
Wsparcie i strategia: Wykorzystaj dostępne formy wsparcia. Osoby kupujące po raz pierwszy powinny skorzystać z programu Help-to-Buy (zapewniającego nawet do 30 tys. euro zwrotu podatkowego przy zakupie nowo wybudowanego domu) oraz zainteresować się First Home Scheme dotyczącym współwłasności, jeśli mają trudności z uzbieraniem wkładu własnego – to może znacząco zwiększyć Twój budżet. Jeśli jesteś obecnym właścicielem i chcesz zamienić mieszkanie na większe, ale obawiasz się sprzedaży bez znalezienia nowego, zwróć uwagę na nowe produkty finansowania pomostowego dostępne na rynku (np. od ICS Mortgages), które pomagają wypełnić tę lukę. Dzięki temu możesz kupić nowe mieszkanie przed sprzedażą starego, co ułatwia przeprowadzkę i zwiększa podaż na rynku wtórnym. Jeśli chodzi o wybór nieruchomości, nowe domy mogą być dobrym zakupem mimo wyższej ceny – są energooszczędne (oszczędność na rachunkach za media), wymagają mniej konserwacji, a wielu deweloperów oferuje dodatkowe zachęty, np. pokrycie kosztów prawnych. Jeśli zakup nowego mieszkania nie wchodzi w grę, rozszerz obszar poszukiwań lub rozważ nieruchomości wymagające remontu (możesz stopniowo je ulepszać, a w Irlandii dostępne są dotacje na renowację). Na koniec, pozostawaj na bieżąco z polityką mieszkaniową – na przykład, jeśli rząd przedłuży lub zmodyfikuje zakaz eksmisji czy politykę najmu, może to pośrednio wpłynąć na konkurencję wśród kupujących (niektórzy wynajmujący mogą wtedy opóźnić zakup, jeśli czynsze się ustabilizują).
Dla profesjonalistów rynku nieruchomości
Dynamika rynku: Szybko zmieniający się rynek Dublina w 2025 roku stwarza zarówno szanse, jak i wyzwania dla profesjonalistów z branży nieruchomości (agentów, pośredników, deweloperów i doradców). Po stronie mieszkaniowej agenci zmagają się z bardzo niską podażą i wysokim popytem ze strony klientów – to nietypowe połączenie, które wymaga strategicznego pozyskiwania ofert. Specjaliści powinni skupić się na poszukiwaniu właścicieli, którzy mogą rozważyć sprzedaż, i uświadamiać im, że dzięki dostępnym teraz pożyczkom pomostowym oraz wysokim cenom sprzedaży, to dobry moment na wystawienie nieruchomości na rynek. Zarządzanie oczekiwaniami kupujących również jest kluczowe: pośrednicy powinni przygotować kupujących po raz pierwszy na prawdopodobieństwo wojen licytacyjnych i być może pokierować ich w nieco mniej rozchwytywane obszary w poszukiwaniu okazji. Przejrzystość i etyka są niezbędne na rozgrzanym rynku; utrzymanie zaufania zapewni powracający biznes nawet wtedy, gdy wielu oferentów odejdzie z pustymi rękami.
Wgląd komercyjny: Dla osób zajmujących się pośrednictwem lub rozwojem nieruchomości komercyjnych, rok 2025 to czas na repozycjonowanie portfeli i doradzanie klientom w zakresie trendów zmierzających ku jakości. Agenci wynajmu biur powinni skoncentrować się na zapełnianiu nowoczesnych, certyfikowanych ekologicznie budynków i szczerze rozmawiać z właścicielami starszych biurowców o modernizacji lub sprzedaży w celu zmiany przeznaczenia. Statystyka, że 54% rzeczoznawców odnotowuje rosnące zapotrzebowanie na energooszczędne biura, a 71% przewiduje wzrost potrzeb w zakresie modernizacji, jest jasnym sygnałem – specjaliści, którzy podniosą kompetencje w zakresie zrównoważonego rozwoju i mogą pomóc w przeprowadzeniu retrofitów ESG, będą bardzo poszukiwani na rynku. Specjaliści ds. handlu detalicznego mogą skorzystać na ponownym wzroście, pozyskując nowe marki wchodzące na irlandzki rynek – podkreślając siłę konsumpcyjną Dublina i atrakcyjność turystyczną miasta. Eksperci ds. przemysłowych i logistycznych zauważą, że najemcy błyskawicznie zabezpieczają ograniczoną powierzchnię; świadomość nowych inwestycji w przygotowaniu (oraz zmian zagospodarowania terenów przemysłowych) pozwoli skutecznie doradzać zarówno najemcom, jak i właścicielom.
Przygotowanie na przyszłość i edukacja: Najbliższe lata prawdopodobnie przyniosą zmiany regulacyjne, na które profesjonaliści powinni być przygotowani. Jeśli w 2025 roku zmienią się przepisy dotyczące kontroli czynszu, agenci wynajmujący oraz zarządcy nieruchomości będą musieli dostosować swoje praktyki i komunikować zmiany właścicielom/najemcom. Podobnie, wszelkie nowe zasady planistyczne czy zachęty rządowe (np. zapowiadany podatek od przetrzymywania gruntów czy zwiększone premie za gęstość zabudowy) wpłyną na strukturę inwestycji – deweloperzy powinni skorzystać z pomocy konsultantów przy planowaniu i utrzymywać ścisły kontakt z władzami, by przyspieszyć realizację projektów pod nowymi przepisami. Profesjonaliści z branży nieruchomości powinni też otworzyć się na PropTech i analizę danych, gdyż rynek jest coraz bardziej ukierunkowany na dane. Wykorzystanie informacji o trendach cenowych, demografii kupujących, a nawet zainteresowaniu w mediach społecznościowych, może pomóc w dotarciu do właściwych odbiorców ofert oraz wyszukiwaniu nieoczywistych okazji (np. niedoszacowanych dzielnic o potencjale wzrostowym).
W istocie, rynek nieruchomości w Dublinie w 2025 roku jest dynamiczny, ale złożony i profesjonaliści muszą być elastyczni oraz dobrze poinformowani. Niezależnie od tego, czy jesteś inwestorem szukającym kolejnej wielkiej szansy, kupującym dom walczącym o miejsce w mieście, czy specjalistą prowadzącym klientów przez ten proces – sukces zależy od zrozumienia podstawowej nierównowagi popytu i podaży, wykorzystywania najnowszych danych i wiedzy o polityce oraz posiadania jasnej strategii na nieprzewidywalne zmiany rynku. Rynek nieruchomości w Dublinie nieustannie się zmienia, ale mając odpowiednią wiedzę i podejście, uczestnicy mogą nie tylko sprawnie przejść przez obecny boom, ale także ustawić się korzystnie na kolejne lata.